Witam, jestem Aneta mam 18 lat i jestem w ciąży (tak podejżewam) Po pierwsze kochałam sie z chłopakiem bez zabiezpieczenia w dni płodne(choćnie mam pewnosci ze akurat wtedy były dni Nie możemy zapominać, że sam test ciążowy nie da nam pewności, że ciąża jest prawidłowo zlokalizowana w jamie macicy. Dopiero wykonując badanie ultrasonograficzne przy użyciu głowicy dopochwowej, możemy uwidocznić pęcherzyk ciążowy. Jest on widoczny przeważnie już w 4 – 5 tygodniu ciąży (przy stężeniu β-hCG ok. 1000 Badania zrealizowane na zlecenie Gedeon Richter Polska wykazały, że aż 77 proc. z nich nie chodzi do ginekologa regularnie, a 22 proc. nigdy nie było na takiej wizycie. Tekst powstał w ramach akcji #waszeZdrowie, w której prowadzimy spotkania i rozmowy bez tabu. W cyklu poruszamy kwestie, które najbardziej nurtują Polaków. Dlaczego więc warto chodzić do ginekologa, gdy nie jesteśmy w „stanie błogosławionym”? Powodów jest co najmniej kilka. By nie przedłużać wstępu, postaram się je Paniom wypunktować i możliwie jak najbardziej fachowo, a jednocześnie zrozumiale, opisać poniżej. Taka figura wynika z tego, że mam tendencję do tycia. Zawsze jakoś trzymałam się w ryzach, ale od kiedy pracuję zdalnie, przybrałam. Trudno mi okiełznać nową sylwetkę. Już nie wygląda tak dobrze w starych ciuchach. CANVA. Przyszła teściowa zapytała, czy jestem w ciąży. W drugi dzień świąt wybraliśmy się z wizytą do Jak nie interesowałeś się tym tenatem (bo cię np. nie dotyczy) to może się nie wypowiadaj w taki sposób jakby to było coś nieznanego. "Ministerstwo Zdrowia tłumaczy, że rejestr uzupełniony o dane o ciąży to mniejsze ryzyko, że kobieta przyjmie leki niewskazane w ciąży na przykład w sytuacji nagłej, ratowania życia" . #2 Witajcie mam pierwszą wizytę u ginekologa w ciąży. Wg wyliczeń jestem w 5 tygodniu i 5 dniu. Pięć testów ciążowych pozytywnych (ostatni w zeszłych tygodniu, dla upewnienia). Czy w związku z tym przed pierwszą wizytą (będzie to 6 tydzień i 5 dzień) muszę robić test beta HCG? Wolałabym się nie kłuć na zapas, bo i tak czeka mnie sporo badań. To moja pierwsza ciąża, mam 33 lata. Nie musisz. Ale może być tak, że lekarz na usg nie zobaczy nic jeszcze. Wtedy albo zapisze Cię na wizytę za jakiś czas (pewnie koło 7-8tygodnia) albo bedzie kazał zrobić betę 2 razy, żeby sprawdzić przyrost. Może też zobaczyc sam pęcherzyk, serduszka jeszcze nie musi być. Osobiscie zapisywałam sie od razu na wizytę koło 8 tygodnia, żeby sobie stresu nie robić. #3 Gratuluje ! Ja jestem w "gorącej wodzie kąpana" i już bym na pewno dwa razy Bete zrobiła Dla mnie to jest takie upewnienie się. Życzę zdrowia ! #4 Moim zdaniem najlepiej zrobić i to dwa razy w odstępach co 48h. Będzie to informacja i dla Ciebie i dla lekarza, że ciąża się ładnie rozwija. Za jednym zamachem możesz zrobić sobie pełną morfologię, tsh i glukozę na czczo z krwi, no i mocz ogólny, ale to już bez igieł - to takie podstawowe pierwsze badania w ciąży Gratulacje i nudnej ciąży #5 Moim zdaniem najlepiej zrobić i to dwa razy w odstępach co 48h. Będzie to informacja i dla Ciebie i dla lekarza, że ciąża się ładnie rozwija. Za jednym zamachem możesz zrobić sobie pełną morfologię, tsh i glukozę na czczo z krwi, no i mocz ogólny, ale to już bez igieł - to takie podstawowe pierwsze badania w ciąży Gratulacje i nudnej ciąży Przy pierwszym badaniu krwi miałam zlecone dużo badań. Ale wklucie jest jedno. Ampułek było pięć, bo zrobiłam sobie na swój koszt cytomegalię i różyczkę. Do czasu jak będzie skierowanie na badania, autorka postu zapomni już, że była kłuta do bety. #6 Przy pierwszym badaniu krwi miałam zlecone dużo badań. Ale wklucie jest jedno. Ampułek było pięć, bo zrobiłam sobie na swój koszt cytomegalię i różyczkę. Do czasu jak będzie skierowanie na badania, autorka postu zapomni już, że była kłuta do bety. No wiem, że wkłucie jest jedno, dlatego mówię, że przy okazji bety może sobie zrobić kilka tych podstawowych badań, żeby nie kluć się "tylko" dla bety. #7 Dziękuję za rady, dziewczyny Zrobiłam dziś betę i wyszła 45733,00. Czy to dobry wynik? Wizytę u ginekologa mam za 3 dni. Robić przed nią jeszcze jedna betę, czy się wstrzymać? #8 Dziękuję za rady, dziewczyny Zrobiłam dziś betę i wyszła 45733,00. Czy to dobry wynik? Wizytę u ginekologa mam za 3 dni. Robić przed nią jeszcze jedna betę, czy się wstrzymać? Dla formalnosci pojutrze powinnaś powtórzyć, żeby sprawdzić przyrost. Gratulacje, piękna beta. reklama #9 To ja Ci powiem tak, jak szłam do gienia z zamiarem rejestracji, bo test ciążowy wyszedł mi pozytywnie, to położna zawsze rejestrowała mnie tak aby wyszło (wg miesiączki) z wizytą mniej więcej 5-6 tyg, gienio mnie badał, zlecał wyniki i USG (chodzę do lekarza, który nie ma USG w gabinecie, to badanie wykonuje inny lekarz), USG zawsze miałam robione ok 7-10tyg, zależy jak mi się trafiło. Wtedy było już wszystko widać, serduszko, fasolkę, w ostatniej ciąży fasolki. Dodam, że nigdy nie robiłam bety. Mam czworo dzieci No serdecznie gratuluję ciąży, zdrówka reklama gosc6 Gość #10 Ja poszłam do ginekologa jak tylko zobaczyłam dwie kreski, odrazu dała na betę w celu potwierdzenia i do powtórki za 48h. To był 5tc, na 7tc miałam usg. Był pęcherzyk, zarodek i serce. Najlepsza odpowiedź blocked odpowiedział(a) o 15:54: a jak będziesz w ciąży w tedy będziesz musiała Odpowiedzi Nic się nie stanie, nie ma żadnego powodu żeby chodzić się badać skoro nic Ci nie jest. Tak samo jak do innych - kardiologów, pulmonologów, laryngologów itp. Można nigdy nie być, tak jak wiele kobiet, i nic się nie stanie. Nawet ciąża i poród to nie jest żaden powód - kobiety potrafią urodzić nawet na taborecie w kuchni czy łazience, i to całkowicie same, bez żadnej pomocy, dziecko jest zdrowe, one zdrowe, tak więc to gadanie o "koniecznych" badaniach to typowy mit mający na celu wyciąganie kasy za tabletki antykoncepcyjne i aborcje, bo to są ich główne źródła dochodów. A nie chodzi o żadne zdrowie kobiet itp. Zobacz, że jakoś stomatolodzy czy gastrolodzy nie robią wielkich akcji ze wsparciem mediów, żeby chodzić się do nich badać "profilaktycznie" - tylko ta jedna specjalizacja, wyjątkowo łasa na pieniądze. мιℓєикα♥ odpowiedział(a) o 15:54 jesli będziesz w ciązy i tak będziesz musiała iść :p blocked odpowiedział(a) o 15:54 Do ginekologa chodzi się regularnie i w potrzebie. Radzę iść ... niebędziesz wiedziała o różnych problemach ani jak bedziesz miała dziecko to tez nie bedziesz nic o tym wiedziec blocked odpowiedział(a) o 15:55 a co to za głupie pytanie ? i tak kiedyś będziesz musiała pójśc :) nie bój się.. blocked odpowiedział(a) o 15:55 ale tak w wieku 13-18 lat blocked odpowiedział(a) o 15:59 Możesz się nabawić jakiejś przewlekłej choroby :p Uważasz, że ktoś się myli? lub Witam, Jestem w 10 tc. Pierwsze badanie miałam robione w 5 tygodniu ciąży od tamtej pory nie byłam u lekarza. Wizytę mam dopiero w 12 tc. Czy to nie za późno? KOBIETA, 19 LAT ponad rok temu Ginekologia USG ciąży Ciąża Byłam u ginekologa. Chciałam upewnić się, czy nie jestem w ciąży. Gineklog powiedziała mi, że pęcheżyka ciążowego nie widzi. Chciałam zapytać, po jakim czasie można zauważyć taki pęcheżyk? Ginekolog zapisała mi również tabletki dopochwowe na przywrócenie okresu, gdyż się spóźnia. Czy spóźnianie się okresu może być spowodowane tym, że byłam chora (grypa) i brałam antybiotyk? Radzę wykonać test ciążowy, który, o ile jest Pani w ciąży, będzie dodatni w terminie przypadającej miesiączki. Pęcherz ciążowy w macicy widać dopiero około 6 tygodnia ciąży (liczy się od daty ostatniej miesiączki). Radzę też zastosować się do zaleceń ginekologa. Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza. Inne porady tego eksperta Dołączył: 2012-10-22 Miasto: Warszawa Liczba postów: 1857 23 października 2012, 10:38 Wiem, że trochę wstyd i zaraz będę zlinczowana, ale nigdy wcześniej nie byłam u ginekologa. Mam 20 lat i jestem jednak trochę głupia jak na swój wiek. Wiem, że trochę wstyd i zaraz będę zlinczowana, ale jestem w ciąży z kimś, z kim raczej nie powinnam była w ciąży być, ta osoba i tak jeszcze nie wie. Dlatego nie chcę jeszcze mówić mojemu tacie - wolę poczekać aż wszystko się potwierdzi, bo póki co robiłam tylko testy - i jestem z tym sama, bo nie ma nikogo, kto mógłby mi w tej chwili pomyślałam, że zapytam się tutaj: Jak wyglądałaby taka wizyta? Jak ją załatwić? Da się bezpłatnie czy raczej polecacie wizyty prywatne (dla całkowicie spłukanej z kasy osoby)? Jak będą wyglądały takie wizyty przez całą ciążę? To siódmy tydzień. Dołączył: 2011-08-07 Miasto: Skalista Kraina Katalonii Liczba postów: 3487 23 października 2012, 11:31 Aaa, nie wiedzialam. dawno temu skonczylam studia, wiec sie pewnie zmienilo... A pierwsza wizyte mialam u poloznej. Zrobila wywiad, zwazyla, zmierzyla, zalozyla ksiazeczke ciazowa, i, najcudowniejsze - sluchalysmy bicia serca mojego Malenstwa:-) Po 3 tyg. pierwsza wizyta u ginekologa - robil mi USG dopochwowe. Dołączył: 2012-04-23 Miasto: Honolul Liczba postów: 1000 23 października 2012, 11:33 Kochana ja tylko na pisze to nie wstyd i jesli ktos Cie zlicznuje, to tylko o nim bedzie pierwsze moja kolezanka ma 28lat i tez nigdy nie byla bo sie bojipo drugie wiele kobiet ma doczynienia z ciaza z osoba z ktora jej nie chcialy czy tez nie powinny miec, kazdy jest tylko glowa do gory trzymam kciuki ze wszystko bedzie dobrze, a o reszcie dziewczyny juz pisaly. puckolinka 23 października 2012, 11:33 Ja na Twoim miejscu teraz poinformowałabym ojca dziecka, niech da Ci kasę na 1 wizytę idź prywatnie a jak się ciąża potwierdzi powiedz tacie Dołączył: 2012-10-22 Miasto: Warszawa Liczba postów: 1857 23 października 2012, 11:36 BedeMama92 napisał(a):maharettt napisał(a):BedeMama92 napisał(a):Nie chcę się usprawiedliwiać, wiem, że postąpiłam lekkomyślnie, ale wiem o istnieniu antykoncepcji i znałam skutki swojego zachowania. A co do przyjęcia, to wiem, że bez ciąży czeka się na wizytę tygodniami. Lub prywatnie, ten sam gabinet i lekarz, za 5 minut. Ale może w tym stanie jest inaczej. Jak masz pieniądze to idź znajomych, koleżanek może Ci kogoś właśnie nie mam, nie pracuję, bo studiuję, a w tym roku nie załapałam się na stypendium. Zostaje chyba tylko ten NFZ. Zaraz, skoro studiujesz, to chyba jako studentka masz ubezpieczenie? No i tam, gdzie studiujesz, nie ma ginekologa? Az mi sie wierzyc nie chce...Wiem, że jest podpisana umowa z pewnym szpitalem, ale - jak na złość - nie było mnie wtedy rok temu, gdy podpisywano oświadczenia, ze chce się mieć tę opiekę. Później myślałam, że mi się to i tak nie przyda, bo ja nigdy nie choruję, a musiałabym jeździć i dostarczać, lenistwo wtedy wygrało... Być może powinnam pogadać w dziekanacie, czy jeszcze można złożyć to oświadczenie. Dołączył: 2012-10-12 Miasto: Wioska Liczba postów: 18531 23 października 2012, 11:38 Możesz iść do jakiejkolwiek przychodni. Mieszkasz chyba blisko Warszawy. Wejdź na jakieś forum lokalne i popytaj o dobrego ginekologa na zabierz sie za to już dzisiaj. Dołączył: 2012-10-22 Miasto: Warszawa Liczba postów: 1857 23 października 2012, 11:41 puckolinka napisał(a):Ja na Twoim miejscu teraz poinformowałabym ojca dziecka, niech da Ci kasę na 1 wizytę idź prywatnie a jak się ciąża potwierdzi powiedz tacie Ojciec dziecka studiuje ten sam kierunek, na tej samej uczelni, w tej samej grupie. I jest w takiej samej ciemnej dupie finansowej jak ja. Łatwo nie będzie, i tak jest mi już winien trochę. Dołączył: 2011-11-15 Miasto: Pod Poziomkowym Krzaczkiem Liczba postów: 14722 23 października 2012, 11:43 Idziesz normalnie do ginekologa (państwowego) , rejestrujesz się jak u lekarza ogólnego, tyle, że do ginekologa. Na wizycie mówisz, że prawdopodobnie jesteś w ciąży, że tak wykazał test z apteki. On się pyta o pierwszy dzień ostatniej miesiączki i długość potem zaprasza na fotel, wkłada Ci sondę i ogląda czy zarodek się zagnieździł, czy się rozwija itd. i mówi Ci to lekarz. Zmierzy od razu dzieciaczka, jeśli to 7 tydzień to i serduszko posłuchasz. A potem zleci Ci różne badania - na mocz, na krew itd.. I wizyta kolejna co 4-5 jak najszybciej do lekarza, a jeśli się wstydzisz, to wybierz babkę ginekolog. Dołączył: 2012-02-06 Miasto: Chełm Liczba postów: 9994 23 października 2012, 11:43 Ja chodzilam do gin i prywatnie i na nfz. Wielkiej roznicy nie ma, oprocz tej z wypraną kieszenią.. Jeśli mam być szczera to tez pierwszy raz byłam u ginekologa mając 20 lat, bo podejrzewalm ze jestem w ciazy (nie bylam). Poszlam prywatnie, bo byłam nieogarnięta z tymi ubezpieczeniami, nie wiedzialam do kogos pojsc itp. Ty się nie wydurniaj i idz na nfz, przy rejestracji podaj, ze jestes prawodopodobnie w ciazy, a wtedy znajda Ci szybszy termin(u mnie tak bylo). Musisz jeszcze powiedzieć tacie, ze potrzebne Ci będzie zaświadczenie o ubezpieczeniu, które on musi wziac z jako studentka nie jestes ubezpieczona na uczelni, jak tu niektorzy sugeruja.. Na poczatku wizyty lekarz przeprowadza wywiad, potem każe Ci usiasc na fotel ginekologiczny, zeby sprawdzic czy macica jest rozpulchniona (co oznacza ciaze). Moze tez kazac zrobic dla pewnosci test beta hcg, ktory potwierdza ciaze na 100%. Z tego co ja moge doradzic kup sobie kwas foliowy lub ew. jakis inny kompleks witamn dla mam. No i dbaj o siebie. Teraz moze to wszystko jest dla Ciebie tragedia, koniec świata itp, ale masz jeszcze pare miesiecy by przywyknac do nowej sytuacji. Na pewno dla Twojego ojca i ojca dziecka ta wiadomosc bedzie szokujaca, ale przeciez sa doroslymi ludzmi. Jesli ten Twój znajomy jest dojrzały to weźmie na siebie odpowiedzialność za to co zrobił. A Twój tata, zobaczysz ze jeszcze bedzie sie cieszyl z wnuka :) Wszystko sie ulozy, zobaczysz. Dołączył: 2011-06-20 Miasto: Chojnice Liczba postów: 2842 23 października 2012, 11:45 idź na NFZ puckolinka 23 października 2012, 11:45 To niech poprosi o kasę rodziców, spłodził dziecko to niech teraz weźmie za nie odpowiedzialność dlaczego masz sama się teraz o wszystko martwić? Jak rodzice kasy nie mają to niestety trzeba iść do pracy i zapewnić dziecku jakieś warunki

nigdy nie byłam u ginekologa a jestem w ciąży